poniedziałek, 29 czerwca 2015

Hejka wszystkim napisze opowiadanie o nowej przyjaźni....




Nowa przyjaźń



ona-Lilianna lat 24, rudowłosa dziewczyna o niebieskich, ma narzeczonego..... 

ona- Agata lat 22, blondynka o zielonych oczach, była z chłopakiem Lilianny....


Agata we wrześniu poznałam chłopaka o imieniu Marcina, zakochała się w nim, dwa razy się z nim spotkała, lecz pewnej niedzieli, gdy była u swojej mamy dostała smsa.... Zdziwiła się jak było napisane tak: Wiesz z kim piszesz z narzeczoną od Marcina, załamała się, na szczęście miała  wsparcie od swojej przyjaciółki,ona ją pocieszała i pisała z tym chłopakiem, ale zdenerwowało ją wtedy, gdy napisał, że kocha nas obie.... Lilianna też była załamana,ponieważ Agata napisała jej wszystko i jak go spotkała.....Na początku zaczęła Agatkę wyzywać, lecz gdy była przyjaciółka dziewczyny napisała,że ma się odczepić i do niej też pisał, to już  normalnie pisała.....Dziewczyny zaczęły pisać miło do siebie i dogadywały się..... Długo pisały do siebie, postanowiły, że będą przyjaciółkami i pewnego dnia umówiły się,że Agata przyjedzie do Lili..... Przyjechała, dziewczyny rozmawiały. lecz był też koncerty tam poszły tam i zaczęły tam się bawić i tańczyć..... Spotkanie trwało przez 3 godziny, Lilianna odprowadziła swoją nową przyjaciółkę na autobus..... Pożegnały się i wróciły do swoich domów,później po spotkaniu pisały do siebie jeszcze..... Scenariusz jeszcze nie napisał zakończenia..... Krótkie, ale własne opowiadanie :-)


Miłego czytania !!!!

piątek, 26 czerwca 2015

Dobry wieczór!!!!!!




Miłość zagranicy



ona-Nicola lat 27, wesoła kobieta o niebieskich oczach.... Kocha zwierzęta, ma 2-letnią córeczkę Dominikę.....

on- Wojciech lat 31, mieszka w Anglii, bogaty brunet o zielonych oczach.... 



Nicola miała męża, ale jak odkryła, że on ją zdradzał ze swoją sekretarką zażądała rozwodu, wychowywała swoją córeczkę o imieniu Dominika.....Dziewczynka nic nie wiedziała i nie pamiętała swojego ojca..... Nie pozwoliła mu się spotykać się z mała, ponieważ wiedziała,że jej  eks chciał zabrać jej ich małą córeczkę..... W domu miała 2 psy i kota, bo kochała zwierzęta, a gdy chodziła do pracy dzieckiem zajmowała się jej mama albo siostra, pracowała jako sekretarka przyjaciela jej byłego..... Nie szukała faceta, ponieważ nie miała czasu i myślała,że jest szczęśliwszą osobą na świecie..... Rozpieszczała swoją jedyną córeczkę i opiekowała się nią jak najlepiej, nawet kiedy, gdy Jarek, czyli były mąż jak zobaczył, że jej córka ma siniaki na ciele, wtedy wezwał policję.... Nicola wszystko im opowiedziała, że malutka się przewraca i dlatego ma te siniaki.... Spotkała się wtedy z nim i okłamała go,że ma narzeczonego i chce zaadoptować Dominikę i dodała tylko, że ma zniknąć z ich życia tak więc zrobił, ponieważ miał już nową rodzinę..... Wojciech tymczasem był singlem miał przygody seksualne, ale to tylko na jedną noc.... Pracował i mieszkał w Anglii, dużo zarabiał i przyjeżdżał do Polski dwa razy w ciągu roku, ponieważ miał tu rodziców..... Jednak brakowało mu stałej kobiety do końca życia..... Pewnego wieczoru, gdy Nicola wracała ze spotkania z koleżankami spotkała go, zaprosił ją na piwo, zgodziła się, lecz musiała zadzwonić do swojej mamy,że będzie późno, bo spotkała swojego ojca..... Zdziwiła się jej kochana mamusia, dlatego, że jej ojciec nie interesował się nią,zostawił ich dla młodszej..... Odpowiedziała do niej tak: Dobrze córeczką, przekaż mu, że jest skończonym dupkiem i nie chce mieć nic wspólnego..... Dziewczyna miała kontakt ze swoim ojcem od roku tylko nic nie powiedziała o tym matce, stwierdziła, że ma prawo się z nim spotykać..... Z Wojtkiem rozmawiała przy alkoholu kilka godzin, zdecydowała,że z nim pojedzie do hotelu, ale będą mieć swoje pokoje, zgodził się, ponieważ nie chciał jej wykorzystać..... Poprostu zakochał się w niej.... Następnego dnia wróciła do domu na szczęście miała wolne i mogła odpocząć, swoją córkę odwiozła do taty, aby przespać się trochę..... Jej tata był bardzo zadowolony, że może poznać i widywać się ze swoją wnuczką..... Dziewczyna poszła spać, długo spała nawet nie słyszała jak jej ojciec dzwonił do niej, aby powiedzieć,że musi iść do pracy.... Lecz zostawił swoją najsłodszą wnuczkę pod opieką jej żony, po 10 godzinach spania Nicola pojechała po swoją ukochaną Dominikę.... Odebrała ją i pojechały na weekend do swojej siostry, z którą miała bardzo dobry kontakt, siostry oglądały filmy, a je dzieci poszły szybko spać.... Wojtek pisał do Nicoli wiadomości na facebooku, lecz ona nie miała czasu pisać i po 2 tygodniach musiał wrócić do pracy..... Po jakimś 2 miesiącach odezwała się do niego, ponieważ została zwolniona z pracy, bo przyjaciel Jarka zakochał się w niej, ale wiedział, że nie będzie z nią..... Pisali normalnie i wtedy on napisał,że się w niej zakochał i jest najcudniejszą kobietą na świecie, nie wiedział nic,że Nicola ma dziecko..... Po dłuższym pisaniu i po kilku spotkaniach ona stwierdziła, że podoba jej się on, że jest taki słodki, lecz nie wiedziała jak zareaguje na wieść, że ma 2-letnią córeczkę..... W grudniu Wojciech przyjechał do Polski do niej i zobaczył, że ona jest z jakomś dziewczynką, zapytał się jej: Co to za dziecko? ona powiedziała, że to jej siostrzyczka, ponieważ jej mama nie żyje, a ojciec ma od 26 lat nową rodzinę.... Uwierzył jej, spotykali się codziennie, lecz dziewczyna miała wyrzuty sumienia, że go okłamała i powiedziała prawdę.... On to zrozumiał i wybaczył jej to, zapytał się o chodzenie, zgodziła się, ponieważ chciała ułożyć nowe życie, po 3 latach miłości na odległość oświadczył się i zaproponował jej wyjazd z nim do Anglii..... Musiała to przemyśleć, bo nie chciała zostawić rodziny, ale w końcu zgodziła się i po 2 miesiącach wyjechała z Dominiką i Wojtkiem zagranicę..... Po roku wzięli ślub, byli wszyscy z jej rodziny nawet ojciec, który był już sam, przeprosił mamę Nicoli i zapytał się czy mogą być znowu razem, po długiej rozmowie ze swoimi córkami zgodziła się..... Wtedy Nicola i Wojciech mieli propozycje, aby wzięli ślub razem z nimi..... Też zamieszkali w Anglii, tak jak jej siostra, mieszkali wszyscy koło siebie i byli bardzo szczęśliwi, że są już na zawsze razem.... Wojtek córeczkę swojej żony uznał za swoje, ale oprócz Dominiki mieli jeszcze dwójkę swoich córkę i syna....


Miłego czytania :-) Mam nadzieję, że Wam się podobają moje opowiadania..... Serdecznie pozdrawiam ;-)

czwartek, 25 czerwca 2015

Cześć wszystkim!!!!!!





Nieskończona przyjaźń


ona-Karolina, najlepsza przyjaciółka Michaliny.... 
ona- Michalina, najlepsza przyjaciółka Karoliny....

Dziewczyny znają się od przedszkola i od razu się zaprzyjaźniły... Chodziły razem wszędzie,były jak papużki nie nierozłączki, wspólnie się bawiły.... Do podstawówki poszły do jednej klasy, je mamy zauważyły,że są bratnimi duszami....W piątej klasie Michalina zemdlała przy swojej przyjaciółce, ona szybko wezwała karetkę,w szpitalu okazało,że dziewczyna się odchudzała i wpadła w anoreksje.... Karolinka pilnowała swojej BFF, aby jadła w szkole i wspierała ją w najtrudniejszych chwilach..... W gimnazjum dziewczyny się zakochały w braciach bliźniakach, po 2 miesiącach staraniach udało im się zdobyć ich serca..... Zawsze chodzili razem na spacery, dziewczyny miały motylki w brzuchu i były szczęśliwe, że mają takich chłopaków..... Lecz pewnego dnia jeden z bliźniaków zerwał z Karoliną, ona się załamała, ale miała swoją najlepszą przyjaciółkę przy sobie.... Na początku pocieszała swoją bratnią dusze, ale gdy jej chłopak zaprosił ją na wakacje do Francji,  zgodziła się i pojechała z nim i z jego bratem, który miał już dziewczynę.... Karola zaczęła się ciąć, ponieważ jej kochana przyjaciółka nie chciała spędzić z nią wakacji jak robili to zawsze razem..... Wtedy wymyśliła,że okłamie ją, że jej chłopak ma inną i leci na dwa fronty, jego zdjęcie przerobiła i wysłała jej zdjęcie jak on niby całuje się z koleżanką z klasy.... Wtedy Misia uwierzyła w to zdjęcie i zerwała z nim i zaczęła się interesować się Karoliną.... Chodziły na zakupy, wygłupiały się i rozmawiały, raz na imprezie na którą były zaproszone, Michalinka dowiedziała,że jej były był wierny tylko jej przyjaciółka chciała, aby się nią interesowała..... Wtedy dziewczyna się z nią poważnie pokłóciła, nie rozmawiały ze sobą przez miesiąc..... Karolina wtedy zrozumiała, że źle zrobiła  i przeprosiła ją za swoje zachowanie, Misia wybaczyła jej,ponieważ brakowało ich wspólnych wygłupów..... Gdy skończyły gimnazjum poszły do liceum chemiczne, bo interesowały się tym.... W liceum poznali dwóch przystojnych chłopaków i po 3 miesiącach zostali parą, obydwie były szczęśliwe i nie chciały się znowu pokłócić..... Skończyły liceum chemiczne i one znalazły pracę w tym zawodzie, Michalina pracowała jako nauczycielką chemii, a Karolina w najlepszej firmie chemicznej..... Ich drudzy połówki zaskoczyli je, ponieważ na koncercie na Woodstocku publicznie się oświadczyli..... Zgodziły się oczywiście na śluby, po 3 lat miały wspólny ślub, były najszczęśliwsze na świecie..... Misia wyjechała ze swoim na miesiąc miodowy do Szwajcarii, a Karolinka na Jamajkę, ale  codziennie dzwoniły do siebie..... Po miesiącu wróciły i bardzo się stęskniły za sobą..... Miały też super wiadomości, okazało się, że są obie w ciąży, razem chodziły do lekarza, a później do szkoły rodzenia..... Po 9 miesiącach urodziły się dzieci, Michalinka została mamą Ksawiera,a Karola Moniki..... Dzieci przyjaciółek jak podrosły zaprzyjaźnili się, a przyjaźń Karoliny i Michaliny trwa  do dziś....



Miłego czytania :-) Serdecznie pozdrawiam!!!!!!!

wtorek, 23 czerwca 2015

Witam :-) Moje kolejne opowiadanie



Chłopak ze snów 



ona-Victoria lat 16, skończyła gimnazjum i idzie do liceum, długowłosa brunetka o piwnych oczach... Kocha muzykę reggae i życie,  lubi spędzać czas ze swoimi znajomymi....

Victoria  była wesołą dziewczyną, ponieważ kochała życie, miała dużo koleżanek i kolegów, nie miała chłopaka, ale nie interesowało ją to.... Pomagała swoim rodzicom i miała do nich szacunek, nie paliła, ani nie piła alkoholu, często jeździła na koncerty muzyki reggae.... Jej starszy brat bronił ją przed facetami, którzy chcieli tylko wykorzystać Victorię.....Kochała swojego brata i wiedziała,że jej rodzina chciała dla niej jak najlepiej.... Gdy dziewczyna skończyła naukę zaczęła uganiać się za chłopakami, lecz żadnego nie znalazła, od pewnej nocy śnił jej się jeden i ten sam sen..... Jak pierwszy raz śniło jej się, że spotkała w nowej szkole przystojnego i miłego chłopaka nie rozumiała tego snu..... Zaczęła się modlić,ponieważ chciała, aby to się spełniło..... Przez całe wakacje miała ten sen i pewnego dnia rozmawiała o tym ze swoją przyjaciółką, jej BFF zlekceważyła ten sen swojej przyjaciółki.... Powiedziała,że ma się tym nie przejmować, ponieważ sny się nie sprawdzają, ale jej jeden się spełnił, że jej mama miała wypadek samochodowy i wpadła w śpiączkę..... Do teraz się nie obudziła, ale nic nie mówiła swojej przyjaciółce o tym, okłamała ją,że jej mama wyjechała do pracy do Danii....Po rozmowie z nią Victoria wróciła do domu, jej rodzice zaczęli się kłócić, ponieważ ojciec dziewczyny dowiedział się,że jego kochająca żona go od roku i jego 3 miesięczny syn nie jest jego..... Gdy ona usłyszała wszystko co zrobiła jej mamusia znienawidziła ją, Ula po kłótni z rodziną wyprowadziła się do swojego kochanka....  Gdy rozpoczęła się szkoła Viki poszła do nowej szkoły, nagle zauważyła chłopaka, który śnił się jej przez wakacje, usiadła koło niego.... Rafał był zauroczony dziewczyną, zagadał do niej pierwszy i odprowadził ją pod sam dom, Victoria nie mogła się nadziwić i uświadomiła sobie,że sny się jednak spełniają.... Zaprosiła chłopaka do znajomych na  facebook i pisali do późnych godzin.... Umówili się na randkę i poszli do kina,dziewczyna była bezpieczna przy nim i zapominała, że ich rodzice się rozwodzą..... Spotykali się przez 3 miesiące i po tym czasie Rafał zapytał się o chodzenie Victorii, zgodziła się, bo wiedziała, że on był w niej zakochany tak i ona w nim.... Byli razem szczęśliwi, jednak, gdy jej mama się dowiedziała,że jej kochana córeczka jest w związku była zła, ponieważ chciała aby bardzo dobrze się uczyła, przyszła do swojego byłego męża, bo chciała pogadać z nim na temat ich córki.... Ojciec dziewczyny akceptował chłopaka córki, ponieważ zaczęła się szybciej uczyć i jest bardziej szczęśliwsza...... Victoria nie chciała gadać ze swoją matką i  nie słuchała się jej, po maturze chłopak pięknym stylu oświadczył się swojej ukochanej..... Wyjechali do Anglii,żeby zarobić na swoje wesele, po 4 latach zagranicy wrócili, kupili sobie piękne duże mieszkanie i urządzili piękne wesele.... Wszyscy się dobrze bawili, a Rafał dowiedział się,że jego ukochana jest w 2 miesiącu ciąży..... Żyli długo i szczęśliwie, mieli piękne dzieci i dziękowali Bogu,że się spotkali.....



Miłego czytania i wieczoru :-) Pozdrawiam!!!!!!  

poniedziałek, 22 czerwca 2015

Dobry wieczór wszystkim :-) Następne opowiadanie będzie o spotkaniu dziecka ze swoim ojcem, którego od dłuższego czasu go nie widziało...



Kontakt ze swoim ojcem

on-Franciszek lat 21, wychowywał się bez ojca, brunet o niebiesko-zielonych oczach, kocha śpiewać,jest wokalistą....

on- Krystian, lat 40, biologiczny ojciec Franka, wysoki brunet o zielonych oczach, ma nową rodzinę....


Franciszek mieszkał ze swoją mamą i z jej mężem, miał dwójkę rodzeństwa 20-letnią siostrę, która miała na imię Sandra i 15-letniego brata o imieniu Cyprian....   Zawsze myślał, że jego ojciec nie żyje, ponieważ jego mamusia tak mu powiedziała.... Był bardzo pilnym uczniem i miał dziewczynę, która bardzo kochał, pomagał swojemu rodzeństwu, mamie i swojemu ojczymowi.... Chociaż wiedział,  że on nie jest jego prawdziwym ojcem to tak mówił na niego i akceptował  go.... W wieku 17 lat założył swój zespół, był wokalistą.... Śpiewali muzykę rockową, ale oprócz zespołu  pracował jako kasjer w osiedlowym sklepiku..... Swoją ukochaną zabierał na romantyczne kolacje i na wyjazdy, wiedział,   że z nią spędzi resztę swojego życia.... Pewnego dnia jej ukochana dziewczyna powiedziała do niego tak: Mój misiu kochany nie wiem jak ci to powiedzieć, on myślał, że go zdradziła, lecz ona oznajmiła mu, że jest z nim w ciąży..... Chłopak ucieszył się z tej wiadomości, bo bardzo chciał zostać ojcem, przytulił swoją księżniczkę..... Następnego dnia o wszystkim powiedział swojej rodzinie, byli w szoku, ale jego mama też chciała zostać babcią.... Chłopak pracował jeszcze ciężej, żeby zarobić na rzeczy dla jego dziecka, a dziewczyną  się opiekował.... Wierzył,  że nic jeszcze do szczęścia mu nie brakuje, lecz się mylił..... Pewnego dnia, gdy miał wolne ktoś zapukał do drzwi, otworzył i zobaczył 40-letniego faceta.... Ten człowiek zapytał czy jest Kamila, chłopak zawołał swoją mamę, gdy zobaczyła w drzwiach Krystiana nie wiedziała co powiedzieć..... On zrozumiał,  że Franek to jest jego syn i chciał mieć kontakt z nim, mama chłopaka i jego biologiczny ojciec rozmawiali ok godziny, ustalili,że Kamila powie synowi prawdę..... Tak zrobiła, gdy Krystian poszedł, ona weszła do pokoju chłopaka i powiedziała,  że ten pan z którym rozmawiała to jego biologiczny tata, na początku pomyślał, że jego kochana mama żartuje, lecz po pokazaniu zdjęcia jeszcze, gdy była z nim w ciąży i z jakimś facetem zrozumiał..... Chłopak chciał porozmawiać ze swoim ojcem, dała mu jego numer telefonu, zadzwonił do niego i umówili się na sobotę, ponieważ Franek pracował i zajmował się swoją ukochaną..... Gdy przyszedł dzień  spotkania Franciszek bardzo się stresował, ale poszedł,   na ustalonym miejscu czekał jego prawdziwy tata z dzieckiem, podszedł do nich i się przywitał, jednak dziwiło go czemu  on jest z dzieckiem i się zapytał jego tak: Czyje to dziecko ? Dlaczego jesteś z nim? Krystian odpowiedział mu : Synku to jest moja córeczka, a twoja siostrzyczka, ma na imię Lilia i chciała ciebie zobaczyć..... Zdziwiło go, że ma siostrę, ale z drugiej strony ucieszył się z tego, przytulił małą i swojego ojca..... Po 4 godzinach rozmowy chłopak wrócił do domu, jego mama nie powiedziała mu wszystkiego i nic nie wiedział, że jego tata chciał mieć z nim kontakt, ponieważ jest poważnie chora i może natychmiast umrzeć...... Bardzo dobrze wiedziała,  że jej pierwsza miłość jest bogaty i dlatego chciała, aby ich syn miał z nim kontakt..... Franek w końcu był najszczęśliwszym chłopakiem na świecie, nie miał żalu do mamy,  że go okłamała,  często chodził do swojego ojca razem ze swoją ukochaną.... Poznał jego rodzinę i wiedział, że tego od zawsze chciał, pewnego dnia poszedł do domu swojego ojca, ponieważ chciał dać mu osobiście zaproszenie, jego ojca nie było, przestraszył się, ale jego  żona wzięła od chłopaka zaproszenie i zaprosiła go na herbatę..... Chciała mu wszystko powiedzieć, lecz przysięgła,  że nic mu nie powie..... Po miesiącu od daniu zaproszenia na jego ślub nie odzywał się do niego, ale gdy zobaczył, że jego tata przyjechał na jego ślub był wtedy szczęśliwy, dostali od niego 4000 tysiące zł i samochód w prezencie..... Bardzo podziękowali mu i jego   żonie, wesele i ślub był najwspanialszym dniem.... Tydzień od jego ostatniego spotkania z ojcem zadzwoniła jego   żona i powiedziała, że jego ojciec nie   żyje, ponieważ miał nowotwór z przerzutami, zasmucił się Franek, ale jeszcze nie wiedział,   że on zostawił mu część majątku....A wiec 2 tygodnie od śmierci i pogrzebu jego ojca u notariusza odczytano testament i chłopak był zaskoczony, gdy dowiedział się, że przypada mu cześć majątku..... Teraz Franciszek ma kochającą  się rodzinę i jest wspólnikiem razem z jego przyrodnim bratem Michałem, ma z nimi kontakt, bo to obiecał kiedyś swojemu ojcu, a gdy jest mu źle idzie na jego grób i z nim rozmawia.....


Koniec !!!!!!!!!



Wszystkim życzę miłego czytania i dobrej nocy :-)

niedziela, 21 czerwca 2015

Witam Was serdecznie !!!!!!


Kochające się rodzeństwo



ona- Marzena lat 20, szatynka o zielonych włosach, najstarsza siostra Justina i Klary... Uwielbia robić fryzury i paznokcie.....

on- Justin lat 14, blondyn o niebieskich oczach,brat Marzeny i Klary..... Kocha muzykę metalową, nie lubi plastikowych dziewczyn.....

ona- Klara lat 14, szatynka o jasnoniebieskich oczach, siostra Justina i Marzena..... Lubi się uczyć i pisze wierszyki.... Chciałaby zostać pisarką.....


Marzena od śmierci ich rodziców opiekowała się swoim rodzeństwem, miała dobrze płatną pracę i chłopaka, który jej pomagał.... Wiedziała,że będą problemy z nimi, ponieważ ich mama zmarła przy porodzie Justina i Klary, a ojciec został śmiertelnie potrącony, gdy ona miała 13 lat..... Wtedy ciocia rodzeństwa się nimi zajmowała..... Kochali się i pomagali sobie, lecz, gdy Justin i Klara poszli do gimnazjum coś między nimi się zaczęło psuć, Brat dziewczyn zaczął chodzić cały na czarną i zamknął się w sobie, a Klara nie miała czasu na rozmowy, ponieważ ważniejsza była dla niej tylko nauka..... Najstarszą dziewczynę to zaniepokoiło, ponieważ nigdy tak się jej rodzeństwo nie zachowywało,ale dziewczyna musiała bardziej pracować, gotować sprzątać i spotykać się ze swoim ukochanym..... Pewnego dnia Marzena, gdy sprzątała pokój Justina znalazła paczkę papierosów i zioło, była zła na swojego brata, ale odłożyła to na miejsce, żeby nie było..... Jej brat chciał wtedy iść na koncert zespołu metalowego, zgodziła się na to, a Klarze pozwoliła na pójście do koleżanki na noc.... Ona zrobiła kolacje przy świecach dla siebie i swojego partnera, wiedziała,że jej rodzeństwo nic głupiego nie zrobią..... Jednak tak nie było o godzinie 3 rano ktoś zapukał do drzwi, był tam Justin z policjantami..... Jej jedyny brat upił się i zaczął bić się z starszym od siebie chłopakiem, dziewczyna była zła na niego.... Kazała mu pójść do swojego pokoju, nie wiedziała o tym, że on się tak zachowuje, ponieważ molestował go pan od muzyki..... Nikt o tym nie wiedział i dlatego Justin ciął się, chłopak bał się nauczyciela..... Klara się też zachowywała, bo na nią się uwzięła pani od polskiego, ponieważ dziewczyna była bardzo uzdolniona..... Pewnego dnia, gdy Marzeny nie było, ponieważ była w pracy to dzieci napisały jej listy Justin podciął sobie żyły, a Klara uciekła do ich cioci, która się nimi zajmowała.... Na szczęście uratowano chłopaka, ponieważ jego siostrzyczka wszystko cioci powiedziała, Ich siostra, gdy się dowiedziała o tym zaczęła się interesować bardziej swoim rodzeństwem..... Załatwiła im inną szkołę, zgłosiła sprawy na policję i wspierała ich.... Justina nauczyciel dostał 10 lat i dożywotny zakaz wykonywania zawodu, a nauczycielka Klary sama zwolniła się z tej szkoły, ale dostała 5 lat w zawieszeniu na 2 lata..... Justin i Klara chodzili do psychologa razem z Marzeną,ponieważ chciała odbudować relacje ze swoim rodzeństwem.... Po 2 latach wszystko zaczęło się poprawiać, Justin i Klara zaakceptowali chłopaka swojej siostry i znowu było jak na początku..... 



Miłego czytania....Pozdrawiam !!!!!!!!!! 

sobota, 20 czerwca 2015

Dzień doberek wszystkim.... Moje kolejne opowiadanie....:-)




Chłopak z klasy


ona- Agata lat 23, chodzi na roczne studium dietetyczne, niewysoka blondynka o zielonych oczach, miała pecha do facetów, ale nie przejmowała się tym....

on- Dominik lat 24, też chodził na te same studium co Agata, przystojny chłopak i bogaty....  


Agata zawsze miała pecha do facetów i stwierdziła, że już go nie szuka, jej marzeniem było założyć własną szkołę tańca .... Mieszkała ze swoim tatą i jego kobietą,ponieważ jej mama zmarła, gdy dziewczyna miała 4 latka, Agatka za bardzo nie pamięta jej....   Spełniła to marzenie z pomocą swojego ojca i jego kobiety, bardzo im podziękowała,biznes powoli się rozkręcał,,,,, Lecz babcia dziewczyny oznajmiła, że ma iść na studium, ponieważ na samym uczeniu tańca dużo nie zarobi, Agatka przemyślała to i też tak samo stwierdziła, ale ona też pomyślała o tym, że może znajdzie się jakiś chłopak..... Zapisała się na studium dietetyczne w Copernicusie, ale nadal prowadziła studio tańca.... Gdy nadszedł rok szkolny poszła na pierwsze wykłady, weszła do klasy zobaczyła, że wszystkie ławki są zajęte oprócz jednego, koło przystojnego chłopaka..... Zapytała się jego czy może usiąść koło niego, odpowiedział z śmiechem, że oczywiście, dziewczyna usiadła.... Ciągle patrzyła się na Dominika, ponieważ się od razu przedstawili sobie, chłopak był uzdolniony muzycznie, był wspólnikiem w firmie swojego ojca..... Jemu bardzo się spodobała dziewczyna i po zajęciach zaprosił ją na kawę i wspólną rozmowę, zgodziła się, poszli do najlepszej kawiarni w mieście..... Rozmawiali dość długo, wtedy do dziewczyny zadzwonił jej ojciec i zapytał się jej, gdzie jest, odpowiedziała, że jest jeszcze w szkole, ponieważ nie chciała jeszcze wracać do domu.... Po 2 godzinach wreszcie wróciła, jej ojciec martwił się o nią, ponieważ, gdy miała 2 latka została porwana przez jego byłą.... Dziewczyna była widać na niej twarzy uśmiech, następnego dnia znowu usiadła obok Dominika, wszyscy myśleli, że oni znają się, ale lubili ich.... Po 2 miesiącach zapytał się ślicznej dziewczyny o chodzenie, oczywiście się zgodziła, ponieważ była w nim naprawdę zakochana.... Agata nie leciała na kasę Dominika, ale on kupował jej wszystko i robił swojej ukochanej prezenty.... Ojciec dziewczyny podejrzewał, że jego jedyna córeczka ma kogoś, ale nie wtrącał się do niej, ponieważ była pełnoletnia i mogła robić co chce.... Koleżanki z klasy zazdrościły jej takiego chłopaka, próbowały go odebrać, ale on był tylko zakochany w Agacie.... Po szkole chłopak oświadczył się dziewczynie, po 2 roku wzięli ślub i dziewczyna w czasie ich ślubu oznajmiła, że jest w ciąży.... Chłopak był wtedy najszczęśliwszym facetem na świecie, a po 9 miesiącach urodziły się bliźniaczki Joanna i Róża tak dały swoim małym dziewczynką....


Teraz mieszkają w Warszawie, Agata i Dominik mają oprócz bliźniaczek jeszcze syna Ksawera, są  szczęśliwi!!!!!


Miłego czytania :-) Pozdrawiam !!!!!  
Witam Was serdecznie....:-)  
Dziękuje za to,że mojego bloga przeczytało ponad 700 osób, gdyby nie Wy to bym nie pisała.... Mam nadzieję,że podoba wam się moje opowiadania.... Jeszcze raz dziękuje i życzę wszystkim miłego dnia... :-) 

piątek, 19 czerwca 2015

Witam Was, przepraszam,że tak długo nie pisałam, ale miałam egzaminy....:-)



Skończona przyjaźń


ona-Claudia lat 14, chodzi do najlepszego gimnazjum w miejsce, rudowłosa dziewczyna o jasnoniebieskich oczach, była przyjaciółka Moniki.... 

ona-Monika lat 18, chodzi do liceum, blondynka o zielonych oczach,była przyjaciółka Claudii...


Dziewczyny poznały się przez chłopaka Moniki, który chciał, aby jego ukochana miała jakoś koleżankę.... Monia była skryta w sobie i nieufna do ludzi, ale gdy poznała Claudię zaczęła się otwierać na nowe towarzystwo..... Od razu się zaprzyjaźniły, wymieniły się numerami telefonów i zaczęły pisać całymi dniami do siebie.... Spotykały się codziennie, ponieważ wiedziały o tym, że są bratnimi duszami.... Monika chciała, aby jej najlepsza przyjaciółka miała chłopaka i zeswatała ją z jej bratem, który miał tyle lat co Claudia.... Lecz nie wiedziała, że jej siostra ma problemy w domu, ponieważ rodzice Claudii pili i bili swoje dzieci.... Zawsze, gdy dziewczyna została pobita przez rodziców to ubierała długie spodnie i bluzy.... Pewnego dnia Monika zauważyła, że z niej BFF coś dziwnego się dzieje,zaproponowała jej, aby spała u niej, ponieważ chciała z nią porozmawiać.... Zgodziła się na to tylko nic nie powiedziała swoim rodzicom,że śpi u swojej przyjaciółki.... Dziewczyny oglądały filmy i wygłupiały się razem ze swoimi chłopakami, gdy Kamil i Bartek poszli do sklepu po zakupy wtedy Monika zobaczyła u Claudii siniaki.... Zaniepokoiło ją to i się zapytała skąd ma tyle siniaków, dziewczyna wmawiała jej, że to z siostrą się bije..... Jej przyjaciółka w to nie uwierzyła, ponieważ rozmawiała o niej ze swoim ukochanym..... Claudia jednak cały czas okłamywała ją i wtedy Monika stwierdziła, że będzie śledzić swoją BFF..... Następnego dnia, gdy jej najlepsza przyjaciółka wróciła do domu zaczęła ją śledzić i zobaczyła jak jej mama ją uderzyła, gdy wracały ze sklepu.... Zrobiła wtedy im zdjęcia i poszła z tą sprawą do opieki i na policje, uwierzyli dziewczynie i następnego dnia poszli do domu Claudii.... Policja zatrzymała mamę i tatę Claudii, a ją i Dominikę zabrali do domu dziecka..... Dziewczyna była smutna, ponieważ nie chciała tam się znaleźć i nie wiedziała, że to jej najlepsza BFF zrobiła, więc zadzwoniła do niej i jej wszystko powiedziała.....Wtedy Monia powiedziała,że ją śledziła i chciała dla niej dobrze,zaczęła się kłótnia pomiędzy dziewczynami..... Claudia nie chciała mieć takiej przyjaciółki, która wtrąca się z niej życie, dlatego nie pisała do niej i kazała jej usunąć numer..... Monika zrobiła to, nie miała wyrzutów sumienia, że tak zrobiła, po jakiś 2 miesiącach rozpoczęła się rozprawa przeciwko rodzicom Claudii o znęcanie się.... Świadkowie zeznali całą prawdę, oprócz Claudii, ponieważ kochała swoich rodziców,jej rodzice dostali 5 lat więzienia i zostali pozbawieni praw do swoich dzieci..... Claudia, gdy zobaczyła, że wszyscy chcieli dobrze dla niej, chciała się pogodzić z Moniką,lecz ona już nie chciała,ponieważ miała inną już przyjaciółkę.... Dziewczyny zerwały kontakt na zawsze ze sobą,Claudia ma nową rodzinę, a Monika skończyła liceum i poszła na studia psychologiczne....


Pozdrawiam i miłego czytania :-)

sobota, 13 czerwca 2015

Witam Was wszystkich.... :-)


Śmierć przyjaciółek



ona-Izabella lat 19, najlepsza przyjaciółka Beaty.... Długowłosa dziewczyna o jasnoniebieskich oczach.... Tańczy zawodowo jazz....

ona-Beata lat 19, przyjaciółka Izy.... Nieśmiała dziewczyna o jasnych włosach i zielonych oczach.... Ma swój zespół rockowy..... 


Dziewczyny przyjaźniły się od małego, Iza zawsze stawała w obronie Beaty, miały chłopaków..... Zawsze chodziły do tej samej klasy i nawzajem sobie pomagały..... Beata była wzorową uczennicą i jak jej najlepsza przyjaciółka miała problemy z nauką to tłumaczyła jej i czasami dawała Izie ściągać.... Wszyscy w klasie ich lubili,lecz nikt nie wiedział, że Beata ma chore serce i musi mieć operacje..... Jej kochana i najlepsza przyjaciółka,która była jak jej siostra nawet o tym nie wiedziała, zawsze mogła jej o tym powiedzieć.... Gdy pewnego dnia Beatki nie było w szkole, a zaczynały się powtórki do matury Izabellę to zaniepokoiło, ponieważ nie odbierała telefonów ani nie odpisywała a smsy.... Pomyślała sobie wtedy, że może jest chora i śpi, lecz, gdy nie odpisywała i się nie odzywała do niej zmartwiła się..... Wtedy zadzwoniła do mamy Beaty i się zapytała : Czemu jej nie ma w szkole, jej mama powiedziała, że ona jest w szpitalu w Niemczech, ponieważ teraz jest operowana, ma przeszczep serca..... Przyjaciółka wtedy się załamana i poszła wcześniej do domu, zaczęła pomodlić się, aby wszystko było dobrze..... Po dwóch dniach mama jej najlepszej przyjaciółki zadzwoniła do niej, była cała zapłakana i tylko powiedziała, że jej kochana córeczka, a Izy siostra nie żyje.... Dziewczyna się załamała wtedy zupełnie, ponieważ straciła swoją bratnią dusze..... Wiedziała,że nie może bez niej żyć, napisała długi list i go zostawiła..... Poszła w nocy na most i skoczyła z niego pod pociąg, zginęła na miejscu..... Pogrzeb dwóch przyjaciółek odbył się trzy dni po samobójstwie Izy..... Wszyscy byli na ich pogrzebie, one zostały pochowane koło siebie a na liście od Izabelli było napisane: Moi kochani nie smużcie się, ponieważ ja teraz będę szczęśliwa..... 


Smutne zakończenie, ale nadal ich przyjaźń trwa  w Niebie i są bardziej szczęśliwsze..... 


Koniec miłego czytania:-) 



wtorek, 9 czerwca 2015

Zdradzona dziewczyna



ona-Jessica lat 20, wysoka, brunetka o zielonych oczach, mistrzyni tańca towarzyskiego.....

on- Tomasz lat 21, wysoki, blondyn o niebieskich oczach, mistrz tańca towarzyskiego.....


Oni poznali się na zawodach tańca, które odbywały się w Londynie.... Dziewczyna od razu się w nim zakochała.... Tomek zapytał się jej czy z nim zatańczy.... Jessica zgodziła się  zatańczyć i zdobyli pierwsze miejsce w reprezentacji Polski.... Umówili się wieczorem na swoją pierwszą randkę, poszli do kina na romantyczny film.... Gdy wrócili do pokoju to od razu wzięli do ręki telefon i zaczęli ze sobą pisać.... Pisali o tym dniu co się wydarzyło, jak było, obojgu się podobał się ten wieczór.... Zaplanowali następną randkę, umówili się za tydzień do kawiarni.... Tomek zapytał się Jessicy czy zostaną parą, ona się zgodziła.... Spotykali się codziennie i  byli szczęśliwi.... Lecz pewnego dnia dziewczyna musiała wyjechać do Francji na międzynarodowy konkurs tańca.... Jej siostra wykorzystała jej nieobecność i zaczęła uwodzić Tomka.... Chłopak na początku się jej odpierał, lecz później po wypiciu dużej dawki alkoholu poszedł z nią do łóżka.... Jessica nie wiedziała o tym i myślała, że jej ukochany przyjdzie do niej.... On jednak miał  wyrzuty sumienia, że tak zrobił.... Siostra Jessicy chciała go mieć tylko dla siebie i wynajęła swoją przyjaciółkę, aby zrobić im zdjęcie i pokazać Jessice dowody zdrady jej chłopaka.... Tak zrobiła, dziewczyna, gdy zobaczyła te zdjęcia popłakała się i napisała smsa do Tomasza, że to koniec ich związku.... Chłopak nie wiedział o co chodzi i próbował się z nią skontaktować, lecz ona nie chciała z nim rozmawiać.... Uważała, że ona i on nie powinni się już spotykać.... On uważał inaczej  za wszelką cenę chciał się z nią spotkać.... Dziewczyna zgodziła się na jedno spotkanie, żeby zobaczyć co on powie, spotkali się w parku.... Gdy on ją zobaczył chciał ją przytulić, lecz ona tego nie chciała.... Kiedy dziewczyna pokazała mu dowody zdrady to Tomek mówił jej, że to jego koleżanka, ona powiedziała,żeby on do niej zadzwonił i dał na głośnik.... Jessica się jej zapytała czy ona to Tomka koleżanka, dziewczyna powiedział, że oni się spotykają.... Jessica spytała się jego dlaczego ją okłamał, ale on nadal się upierał, i mówił, że to jego dawna koleżanka z gimnazjum... Ona już mu nie wierzyła, dziewczyna powiedziała chłopakowi, że ma się do nie odzywać, i nie chce mieć z nim nic wspólnego.... Chłopak przez dłuższy czas nie umiał się z tym pogodzić....Domyślał się, że za tym wszystkim stoi siostra Jessicy, zadzwonił do niej, ona myślała,że chciał się z nią spotkać..... On jednak powiedział jej, że ma to wszystko odkręcić, ponieważ to była pomyłka i ma też powiedzieć prawdę z tą koleżanką.... Na początku się nie zgadzała, ale chłopak zaproponował jej dużą kasę za to.... Jej siostra odkręciła ten spisek, powiedziała jej, że się w nim też zakochała, ale on nie chciał z nią być.... Jessica po tym co jej siostra powiedziała poszła do Tomka, lecz nie wiedziała, że za chwile pozna całą prawdę.... Gdy byli u niego w pokoju chłopak powiedział jej, że ją bardzo przeprasza, ale zdradził ją z niej siostrą i to ona go upiła i zaciągnęła go do łóżka.... A tamtą dziewczyną nie miał nic wspólnego, ponieważ okazało się,że to była przyjaciółka jej siostry.... Jessica popłakała się, ale widziała, że jej ukochany starał się bardzo mocno ją odzyskać i dała mu drugą szansę.... Po powrocie od chłopaka poszła do pokoju siostry i zaczęła się z nią kłócić, spakowała swoje rzeczy i wyprowadziła się do swojej przyjaciółki, ponieważ wiedziała, że Tomkowi musi zaufać..... Po długim zaufaniu mu zgodziła się na ślub z nim, a siostrą nie miała kontaktu od tego czasu jak się z nią pokłóciła....


Koniec miłego czytania!!!! Pozdrawiam :-) 

sobota, 6 czerwca 2015

Witam wszystkich mam czas do pisania.....


Choroba



ona- Laura lat 19, wesoła dziewczyna,czarnowłosa o niebiesko-zielonych oczach..... Grała zawodowo w siatkówkę....

on- Dariusz lat 19, chłopak Laury, blondyn o piwnych oczach.... Był najlepszym zawodnikiem w szkole w koszykówce......


Laura znała Darka od małego, był jej przyjacielem, ale od gimnazjum zaczęli chodzić ze sobą..... Chłopak bardzo dbał o swoją miłość, był także romantykiem, jej to odpowiadało..... Laura w wieku 18 lat dowiedziała się, że może umrzeć,lecz nic nie powiedziała swojemu chłopakowi..... Darek myślał o tym jak zdadzą maturę poprosić ją o rękę.... Pewnego dnia chłopak nie wiedząc, że jego ukochana jest w szpitalu,poszedł do jej domu.... Ojciec dziewczyny otworzył mu i chciał, żeby on wiedział o chorobie ukochanej.... Chłopak jak dowiedział się,że Laura ma białaczkę, załatwił jej szpitala i wyjechał z nią do Niemiec..... Dziewczyna była tam pół roku, a Dariusz musiał wrócić do Polski, ale odwiedzał swoją ukochaną jak mógł.... Opiekował swoją księżniczką jak mógł, oświadczył się jej, a po miesiącu wzięli ślub..... Wszyscy myśleli,że Laurka wyzdrowiała, lecz po roku czasu znowu zaczęła się źle czuć.... Ona poszła sama do lekarza i zrobiła wszystkie badania.... Okazało się, że choroba powróciła i że jest w ciąży.... Musiała zrezygnować z pracy, ponieważ ciąża mogłaby być zagrożona..... Chłopak przez przypadek znalazł wyniki badań Laury i był zaskoczony.... Martwił się o nią, ale nie mógł jej powiedzieć,że wie o wszystkim.... Lecz Laury już nie mogli lekarze pomóc dali jej rok lub 2 lata życia.... Po 9 miesiącach urodziła córeczkę,Darek czekał na nie w poczekalni,ale dziewczyna zmarła podczas porodu..... Załamał się, ale wiedział, że musi żyć dla swojej małej kobietki..... Rodzina Laury pomagali mu zająć się Victorią, bo wiedział, że tak jego ukochana żona chciała dać swojej córeczce na imię..... Siostra Laury poprosiła go, aby zostali parą i zaadoptowała jego córkę..... Dariusz ma swoją nową rodzinę, ale, gdy mu smutno idzie na grób swojej ukochanej,którą wciąż kocha i rozmawia z nią...... 



Miłego czytania :-)