sobota, 6 czerwca 2015

Witam wszystkich mam czas do pisania.....


Choroba



ona- Laura lat 19, wesoła dziewczyna,czarnowłosa o niebiesko-zielonych oczach..... Grała zawodowo w siatkówkę....

on- Dariusz lat 19, chłopak Laury, blondyn o piwnych oczach.... Był najlepszym zawodnikiem w szkole w koszykówce......


Laura znała Darka od małego, był jej przyjacielem, ale od gimnazjum zaczęli chodzić ze sobą..... Chłopak bardzo dbał o swoją miłość, był także romantykiem, jej to odpowiadało..... Laura w wieku 18 lat dowiedziała się, że może umrzeć,lecz nic nie powiedziała swojemu chłopakowi..... Darek myślał o tym jak zdadzą maturę poprosić ją o rękę.... Pewnego dnia chłopak nie wiedząc, że jego ukochana jest w szpitalu,poszedł do jej domu.... Ojciec dziewczyny otworzył mu i chciał, żeby on wiedział o chorobie ukochanej.... Chłopak jak dowiedział się,że Laura ma białaczkę, załatwił jej szpitala i wyjechał z nią do Niemiec..... Dziewczyna była tam pół roku, a Dariusz musiał wrócić do Polski, ale odwiedzał swoją ukochaną jak mógł.... Opiekował swoją księżniczką jak mógł, oświadczył się jej, a po miesiącu wzięli ślub..... Wszyscy myśleli,że Laurka wyzdrowiała, lecz po roku czasu znowu zaczęła się źle czuć.... Ona poszła sama do lekarza i zrobiła wszystkie badania.... Okazało się, że choroba powróciła i że jest w ciąży.... Musiała zrezygnować z pracy, ponieważ ciąża mogłaby być zagrożona..... Chłopak przez przypadek znalazł wyniki badań Laury i był zaskoczony.... Martwił się o nią, ale nie mógł jej powiedzieć,że wie o wszystkim.... Lecz Laury już nie mogli lekarze pomóc dali jej rok lub 2 lata życia.... Po 9 miesiącach urodziła córeczkę,Darek czekał na nie w poczekalni,ale dziewczyna zmarła podczas porodu..... Załamał się, ale wiedział, że musi żyć dla swojej małej kobietki..... Rodzina Laury pomagali mu zająć się Victorią, bo wiedział, że tak jego ukochana żona chciała dać swojej córeczce na imię..... Siostra Laury poprosiła go, aby zostali parą i zaadoptowała jego córkę..... Dariusz ma swoją nową rodzinę, ale, gdy mu smutno idzie na grób swojej ukochanej,którą wciąż kocha i rozmawia z nią...... 



Miłego czytania :-) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz