czwartek, 7 maja 2015

Prawdziwa Miłość!!!!



Ona- Marta  ma 22 lat, brunetka o piwnych oczach.... Była zwykłą dziewczyną.... Jej marzenie było wyjechać gdzieś... Pochodzi z patologicznej rodziny...

On- Kacper ma 25 lat, blondyn o niebieskich oczach.... Był bardzo przystojnym  chłopakiem i był bogaty.... Jego marzenie było spotkać swoją miłość....


Pewnego dnia Marta wracała wieczorem sama do domu z pracy.... Została zaatakowana przez gwałciciela.... Zaczęła krzyczeć na szczęście z pomocą przybiegł pewny przystojny chłopak i ją uratował.... Zapytał się jej: Nic Ci się nie stało? Ona powiedziała, że wszystko jest dobrze i podziękowała.... Widać było, że spodobała się Kacprowi.... Poddał jej kartkę na którym był jego numer telefonu.... Gdy wróciła do domu odrazu zadzwoniła do Kacpra,rozmawiali ponad godzinę, ale musiała skończyć rozmowę, ponieważ jej rodzice kazali posprzątać całe mieszkanie.... Następnego  dnia spotkała się z Kacprem na pierwszą randkę.... Było bardzo miło nie chciała wracać do domu, dostała od Niego prezent.... Po dwóch tygodniach zostali parą.... Gdy przypadkowo mama Marty dowiedziała się, że ona ma chłopaka, zrobiła jej awanturę.... Po miesiącu bycia razem z Martą, jej ukochany miał wyjechać do Hiszpanii, ponieważ dostał pracę.... Ona z tego powodu była smutna, a on ją przytulił i oznajmił, że chce wyjechać tam z Nią.... Marta bardzo chciała być wolna od rodziców i dlatego w nocy spakowała swoje rzeczy i uciekła z domu....Zostawiła im list.... Brzmiał on tak: Nie jesteście już moimi rodzicami, nie jestem waszą własnością... Odchodzę z moim misiem i mnie nie szukajcie.... Chyba, że się zmienicie i zrozumiecie, że jestem dorosła....


Tydzień od ucieczki Marty z domu do Kacpra, kupili bilety do Hiszpanii i polecieli właśnie tam... Żyli normalnie, gdy pewnego wieczoru dziewczyna zasłabła i jej chłopak szybko zadzwonił po karetkę... Po badania stwierdzono, że Marta ma białaczkę.... Chłopak cały czas był przy niej, ale potrzebowała transfuzji krwi.... Więc zadzwonił do jej rodziców i wszystko im powiedział.... Na drugi dzień rodzice Marty byli już w Hiszpanii... Poddali się badaniom i jedyną dawcą była jej mama.... Uratowała swojej córce  życie i po 2 miesiącach dziewczyna wyzdrowiałą.... Po pobycie w szpitalu Kacper chciał ją zaskoczyć i i oświadczył się jej przy jej rodzicach.... Marta się odrazu zgodziła.... Po pół roku wzięli ślub.... Narzeczeni byli szczęśliwi, bo po ślubie byli już tylko dla siebie.... A po miesiącu po ślubie Kacper dowiedziała, że zostaną rodzicami....


Proszę moje pierwsze opowiadanie....

Miłego czytania!!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz